Domyślnie użytkownicy systemów Linux uprawnieni są do wyświetlenia pełnej listy procesów uruchomionych w systemie. Na liście procesów widoczne są też argumenty, z którymi zostały uruchomione programy (niekiedy widoczne są nawet hasła czy klucze API do różnych serwisów). W środowisku z wieloma użytkownikami takie zachowanie nie jest pożądane.